„Projekt Nasza kultura”

 

Naturalną konsekwencją postępu w różnych dziedzinach życia jest to, że z biegiem lat wiele dawnych zwyczajów, obrzędów, praktyk ulega zapomnieniu. Odchodzi w dal zapomniana, dawna ludowa obyczajowość, którą jeszcze pamięta niejeden z ludzi w starszym wieku. Nie wolno nam odrzucić wszystkiego, co dawniej ubarwiało polską wieś, stanowiło jej nieodłączny element, bo przecież w tym tkwią nasze korzenie. Wiadomo, ze bezcelowym byłby trud ożywienia wielu zwyczajów, które dziś może śmieszą i rozbawiają niejednego, ale trzeba o nich mówić, pisać, przypominać, uczyć. Kultura ludowa to nasze bogactwo, spuścizna po dawnych pokoleniach. Z niej powinni czerpać młodzi ludzie szukający zaspokojenia potrzeby tożsamości i przynależności.

„Motanki, żadanice, ziarnuszki” – kilka lat temu Joannę Wrońską zafascynowały słowiańskie lalki magiczne. Gdy po raz pierwszy z kilku szmatek wyczarowała podróżniczkę, poczuła, jakby zawsze to robiła. Od tamtej pory bliskich i dalszych znajomych obdarowuje lalkami dobrych życzeń, a radością tworzenia dzieli się z dziećmi i dorosłymi podczas warsztatów. I nas również pani Joanna urzekła cudownymi warsztatami, podczas, których wspólnie z dziećmi wykonała przepiękna lalkę. Z inicjatywy taty Adasia, pana Tomasza Kot nasza grupa i koledzy, koleżanki z grupy III zostaliśmy zaproszeni na niecodzienne spotkanie w Wojewódzkim Domie Kultury. W nowo utworzonej Izbie regionalnej przedszkolaki miały iście królewską ucztę jeśli chodzi o poznanie tradycyjnych ubiorów i przedmiotów z dawnych lat. Dzieci poznały charakterystykę i kroki tańców ludowych, a następnie wykonywały proste układy taneczne przy muzyce ludowej na żywo. Na stanowisku związanym ze strojem ludowym – regionalnym  świętokrzyskim dzieci zapoznały się z podstawowymi jego elementami, mogły je dotknąć i ubrać. Poznały również stare zabwki, które bardzo przypadły im do gustu.

To były niezapomniane chwile ..

Dziękujemy Panie Tomaszu …