Dziecięca matematyka.
Z wieloletnich doświadczeń pedagogicznych wynika, że nie sposób prowadzić zajęć z dziećmi bez specjalnie dobranych przedmiotów. Dlatego do zajęć edukacyjnych metodą prof. Edyty Gruszczyk -Kolczyńskiej wykorzystujemy specjalnie zakupione misie. Miś, który pełni ważną rolę edukacyjną: dla misia dziecko ułoży zadanie i potem „wspólnie" je rozwiąże, misiowi dziecko opowie o swych wątpliwościach i spostrzeżeniach, misia można „nauczyć" liczyć, dodawać i odejmować. Tym razem celem zajęć było wdrażanie dzieci do rozpatrywania otoczenia z punktu widzenia drugiej osoby. Oto krótki opis prostych zabaw ,które można powtórzyć z dzieckiem w domu.
Dzieci nakładają frotkę na lewą misiową łapkę Dorosły siada na podłodze obok dziecka (oboje patrzą w tę samą stronę) i mówi: Postaw misia tak, aby plecami dotykał twojego brzuszka... Pokaż, w którą stronę patrzysz ty? I w którą stronę patrzy miś?... Twój miś umie mówić. Powiedz, co widzi twój miś... Postaw misia obok siebie, po twojej lewej stronie... Miś patrzy w tę samą stronę, co ty... Powiedz, co widzi twój miś?... Postaw misia z drugiej strony, po twojej prawej stronie... Miś patrzy w tę samą stronę, co ty. Co widzi twój miś?... Miś nadal jest po twojej prawej stronie, ale teraz patrzy w prawo. Pokaż w którą stronę patrzy miś... A w którą ty?... Powiedz, co widzi twój miś?... A co widzisz ty?... Posadź misia po twojej lewej stronie, tak żeby patrzył w lewo... Pokaż, w którą stronę patrzy miś... A w którą ty? Powiedz, co widzi twój miś, a co widzisz ty?... Postaw misia z tyłu, za sobą tak, żeby patrzył w przeciwną stronę niż ty. Pokaż, w którą stronę patrzysz ty... A w którą miś?... Co widzi twój miś?... A co widzisz ty?...
Ta seria doświadczeń ułatwi dziecku zrozumienie, że druga osoba ma podobny schemat ciała. Jeżeli patrzy w tę samą stronę, oboje widzą to samo. Dlatego dziecko może wytyczać kierunki w przestrzeni od dorosłego tak, jak to robiło z własnego punktu widzenia. To tylko niektóre zabawy z misiem. Wkrótce zaprezentujemy następne.