Lubimy warzywa
Opublikowano: poniedziałek, 22.10.2018Październik to doskonały czas na zapoznanie dzieci z darami przyrody jakimi są niewątpliwie warzywa i kształtowania prawidłowych zasad odżywiania.
Październik to doskonały czas na zapoznanie dzieci z darami przyrody jakimi są niewątpliwie warzywa i kształtowania prawidłowych zasad odżywiania.
Dzień Drzewa wymyślił w 1872r. w USA znawca i miłośnik przyrody Juliusz Morton. Z tej okazji postanowiliśmy zbadać tajemnice lasu i zabawić się w małych przyrodników - odkrywców. Dowiedzieliśmy się, że drzewa są największymi roślinami na Ziemi i najskuteczniej produkują tlen, dzięki któremu oddychamy. Na świecie ludzie wycinają lasy gdyż produkuje się z nich papier, meble i inne rzeczy niszcząc w ten sposób środowisko naturalne faunę i florę.
Dnia 18 października obchodziliśmy wyjątkowo. Tego dnia wybraliśmy się do pobliskiej poczty aby wysłać pocztówkę z pozdrowieniami do zaprzyjaźnionego przedszkola z Olsztyna!. Po powrocie w Sali czekała na nas niespodzianka- była to paczka zaadresowana do Naszej grupy! Okazało się że w środku czekały na Nas CISZAKI, małe stworki które będą z nami w grupie.
W Naszym kąciku matematycznym można znaleźć dużo ciekawych rzeczy. Dziś dzieci bawiły się zakręconym arbuzem, oraz spinaczami.
Ten dzień spodobał się każdemu z Nas, śmiechy i tańce nie miały końca. Wszyscy uroczyście zaśpiewaliśmy Wiktorkowi 100lat, po czym czekał na nas słodki poczęstunek.
„Żeglarze” podczas zajęć zostali zapoznani z zasadami udzielania pierwszej pomocy. Przyjrzeli się zawartości przedszkolnej apteczki i ochotnicy spróbowali pomóc poszkodowanym zanim przyjedzie pogotowie. Okazało się, że większość pamięta numery alarmowe. Dzieci uczyły się bandażowania, obsługi jednorazowej maseczki.
Następnie oglądali atrybuty lekarskie, zaznajamiając z fachowym słownictwem.
27 września nasze przedszkolaki miały swoje święto.
W tym roku Dzień Przdszkolaka odbył się pod hasłem:
"Przedszkolaki święto mają z Robinsonem w świat ruszają".
Każda z grup przygotowała występ związany z nazwą swojej grupy.
Zabawa była narawdę wspaniała.
Krótka opowieść o małej głodnej gąsienicy, która każdego dnia zjadała cos innego, aż w końcu zamieniła się w pięknego motyla – The very hungry Caterpillar. Dzięki tej interesującej bajce udało nam się połączyć treści nauczania z zakresu przyrody i matematyki z językiem angielskim, co doskonale wpisuje się w stosowaną przez nas na zajęciach metodę - w skrócie nazywaną CLIL. Podczas zajęć, mieliśmy okazję utrwalić słownictwo głównie z zakresu nazw owoców, kolorów, a także liczb.